Samorealizacja cz.4 |
A jak to jest w wypadku idei samorealizacji - czy może ona funkcjonować jako idea światopoglądowo neutralna? Wydaje się, że dopóki termin samorealizacja pozostaje terminem bardzo ogólnym, mało sprecyzowanym, oczywiście nie niesie żadnych istotnych implikacji światopoglądowych. Im bardziej natomiast zbliża się do niektórych teorii psychologicznych, np. klasycznych koncepcji psychologii humanistycznej wtedy ową neutralność traci. I nie może tego zmienić fakt, że samorealizacja ma być takim rodzajem rozwoju, w czasie którego wolnych wyborów dokonuje konkretny człowiek, że on decyduje w jaki sposób wypełnić swoje życie sensem i, według tego ujęcia, nic mu nie jest narzucane. Jednak samo przyjęcie idei samorealizacji w owym klasycznym ujęciu ma konsekwencje, które na ludzką wolność silnie wpływają, bo wiąże się na przykład ze specyficznym spojrzeniem na relacje jednostki z innymi ludźmi (podstawą jest indywidualizm i daleko idąca suwerenność woli), rozumieniem rozwoju m.in. jako coraz mocniejszego dystansowania się od autorytetów zewnętrznych, i, co jeszcze ważniejsze, ze spostrzeganiem wewnętrznych przeżyć jako ostatecznej instancji i sprawdzianu tak prawdziwości rzeczy, jak i moralnej wartości czynów. Człowiek pragnący realizować się w prawdziwie wolny sposób, jest więc niejako zmuszony do gruntownego zrewidowania swojego dotychczasowego światopoglądu i rezygnacji z wielu dotychczasowych zapatrywań. Aby to lepiej wyjaśnić trzeba sięgnąć wprost do koncepcji psychologów humanistycznych. |