można się spotkać i być razem

Renata:
A jak wykorzystać podobieństwa?

Ewa:
Podobieństwa - dla odmiany ;-) - są idealne, by scalać to, co się rozmija. Kiedy zaczynają nam przeszkadzać różnice, a zależy nam na związku, wtedy warto skupić się na tym, co wspólne. To pozwoli znaleźć obszar, w którym można się spotkać i być razem. To taki punkt scalający.

Renata:
Gdzie jest złoty środek? Pewnie pośrodku? ;-)

Ewa:
Mówiąc krótko: jeżeli zależy nam na scaleniu rozchwianego związku – skupmy się na podobieństwach. Jeżeli zaczynamy się nudzić, pozwólmy sobie pójść za różnicami. A na co dzień ceńmy jedno i drugie. :-)))) Jeżeli nauczymy się szanować zarówno podobieństwa jak i różnice, jeżeli nauczymy się korzystać zarówno z jednych, jak i z drugich, to jesteśmy na dobrej drodze do związku idealnego. Elastyczność jest tu tym złotym środkiem. :-)))


  PRZEJDŹ NA FORUM