Różnice mogą być prawdziwą przygodą. |
Renata: Z drugiej strony to, co różne też może wydawać się pociągające, pozwala odkrywać nowe rejony... Ewa: Różnice mogą być prawdziwą przygodą. Rzeczywiście może być tak, jak mówisz - że to odkrywanie nowych rejonów. To może być bardzo rozwojowe. Pozwala poznać nowe dziedziny, odkryć nowe horyzonty. Rzecz w tym, żeby być otwartym na te różnice. I żeby umieć osiągać kompromis. Czasem te różnice pozwalają dopełnić się wzajemnie – zaspokoić potrzeby obu partnerów. Nie dotyczy to jednak wszystkich różnic. Na przykład związek osoby bardzo opiekuńczej i bardzo zależnej może być bardzo udany, ale już związek osoby bardzo towarzyskiej i odludka budzi pewne obawy. Renata: Co zrobić, gdy różnice zaczynają przeszkadzać? |