Samorealizacja psychologia, człowieka, Maslow, Rogers, w biznesie, w pracy, zawodowa, pomysł na siebie, higiena psychiczna, zdrowy styl życia
Wsparcie psychologiczne Warszawa

NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » SAMOREALIZACJA PSYCHOLOGIA » SAMOREALIZACJA CZ.6

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Samorealizacja cz.6

  
pasazer
03.03.2010 23:18:17
poziom 2

Grupa: Administrator 

Posty: 99 #479612
Od: 2010-2-19
Tak więc klasyczna teoria samorealizacji wiąże się z wizją człowieka, która wykracza poza ścisłą naukę czy prostą obserwację i ma charakter filozoficzny. Człowiek jest tu rozumiany jako osoba wolna, odpowiedzialna za swój los i kierunek życia, zdolna do rozwoju i uczynienia swojego życia sensownym i szczęśliwym. To jest to, co do dziś w koncepcjach psychologów humanistycznych oczarowuje i przyciąga. Człowiek - twórca swojego losu, kreator swojego człowieczeństwa. Dotychczas nie wiedział, jak wejść na drogę wolności i ile mu wolno. Teraz już wie.

Wraca jednak pytanie, czy jest to jedyna droga i czy jest bezpieczna? I czy można zaufać takiej spontanicznie pojawiającej się w naszym wnętrzu prawdzie? A innej prawdy w ramach tak rozumianej samorealizacji nie ma. Rogers pisze o tym: "Kiedy zatem umiem istnieć w tym procesie, staje się jasne, że nie może być żadnych zamkniętych systemów wierzeń, niezmiennych zbiorów zasad. Życiem kieruje zmienne rozumienie i interpretacja mojego doświadczenia." Nie ma więc żadnych punktów odniesienia, wartości, godnych zaufania ludzi lub tradycji. Jedynym punktem oparcia jest sam proces indywidualnego, ciągle zmieniającego się doświadczenia. W zdobywaniu owego oparcia szczególną rolę odgrywa nie intelekt, ale uczucia i coś w rodzaju intuicyjnego zachowania. Samorealizujący się człowiek nie przeżywa uczuć, on jest swoimi uczuciami i natychmiastową reakcją, której podstawą jest jego aktualne pełne doświadczanie.

I tu dochodzimy do paradoksu. Oto człowiek samorealizujący się może żyć wśród ludzi, nawet z społecznym zgiełku, nawiązywać jak każdy przyjaźnie i związki, a w głębokości swojej egzystencji pozostaje sam, układa sobie wszystko od nowa, w głębszym sensie nie należy do żadnej wspólnoty. Wszystko zaczyna się od niego i jego osobistego doświadczenia. Ma on być czymś w rodzaju medium, odwróconego od świata, otwartego tylko na głos płynący z wnętrza. Ma to być podstawą fascynującej przygody życia, ale może jest tylko ucieczką przed wyobcowaniem i rozpaczą?

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » SAMOREALIZACJA PSYCHOLOGIA » SAMOREALIZACJA CZ.6

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny